Na początku dla zainteresowanych link do podsumowania poprzednich edycji.
Czytając temat obecnej edycji, wiedziałem, że na pewno nie wybiorę żadnej zielonej mordy, nie żebym ich nie posiadał, jednakże chciałem wziąć coś większego, coś co wielkością zrekompensuje mój brak talentu i pewnej ręki i tak mój wybór padł na łeb ognistego feniksa.
Zacząłem od sklejenia go, następnie piłowałem nadlewki i inne przeszkadzajki. Szczeliny, które pozostały były na tyle małe, że postanowiłem je zasklepić używając płynnego GS-u.
Zazwyczaj używam podkładu w sprayu, ale na jeden łeb nie chciała mi się schodzić do garażu, więc podkład nakładałem pędzlem.
![]() |
Potem nałożyłem farbę podstawową Blood Red |
![]() |
Stary wash Devlan Mud na całość z pominięciem okolic dzioba i oczu |
Efekt końcowy:
No i pierwsza klasa. Super łeb ! Ciekawe zastosowanie Blood for Blood God. Nie lepiej lakierkiem by było ?;)
OdpowiedzUsuńMoże i by było lepiej. Nie wiem :P Nigdy nie używałem...
UsuńDownload manga rock apk 3.9.6_world for Android. Discover, read, and download thousands of manga.
OdpowiedzUsuń